Bułat Okudżawa
Dzisiaj polecamy spotkanie ze wspaniałym bardem.

„Na występ przyszła jego matka. Nie powiedziała, że będzie na sali. Był z nią Wiktor Okudżawa. Wspominał, że kiedy Bułat zaczął od „Niebieskiego balonika”, wśród publiczności rozległy się gwizdy i okrzyki, żeby zaśpiewał „Ostatni trolejbus”. Gdyby dokończył piosenkę, być może sala by się uspokoiła. Jego śpiew działał nawet na partyjnych. W Okudżawie odezwała się jednak duma – kaukaska lub arbacka – i zszedł ze sceny”.

Zachęcamy do zapoznania się z przejmującą biografią Okudżawy dzięki lekturze książki Dmitrija Bykowa „Okudżawa. Życie, piosenki, legenda”.